
Jesteście szczęśliwymi posiadaczkami białej kredki do makijażu? Jeśli nie, jak najszybciej nadróbcie zaległości. I nie bójcie się, że namawiam was do czegoś, przez co zaliczycie makijażową wpadkę. Wręcz przeciwnie! Już jakiś czas temu biała kredka stała się ulubienicą makijażystów. Na jej punkcie oszalał cały świat.
Dlaczego akurat biała kredka? Bo jak mało która czyni cuda. Genialnie powiększa oko i optycznie je „otwiera”, konturuje twarz, a do tego niweluje oznaki zmęczenia i pięknie rozświetla. Naniesiona na linię wodną i wewnętrzny kącik oka – sprawia, że spojrzenie nabiera blasku i jest świeże. Roztarta pod łukiem brwiowym, wyostrza kształt brwi i dyskretnie je unosi. Jeden kosmetyk – wiele możliwości. I właśnie o to nam chodziło!
Walka z cieniami pod oczami
Każdy, kto boryka się z sińcami pod oczami wie, jak bardzo jest to uciążliwe. Owszem, bardzo dobry korektor może i poradzi sobie z nieestetycznymi śladami, jednakże przy okazji zrujnuje cały nasz budżet, bo naprawdę dobry korektor potrafi kosztować dość słono. Za to każda biała kredka (nawet ta z niższej półki) poradzi sobie z problemem doskonale. Wystarczy rozetrzeć ją na dolnej powiece i w kącikach, a od razu ładnie wyrówna koloryt skóry.
Kontur twarzy
Biała kredka potrafi zdziałać cuda w konturowaniu twarzy. Działa niczym skalpel. Powiększa optycznie usta, poprawia kształt nosa i wysmukla brodę. Jeśli od zawsze marzyłyście o pełnych ustach, wystarczy, że białą kredkę nałożycie na łuk kupidyna i dolną wargę i delikatnie ją rozetrzecie. Jeśli waszym marzeniem jest posiadanie idealnego nosa, rozetrzyjcie białą kredkę na jego grzbiecie i od razu cieszcie się widoczną zmianą.
Przedłużenie świeżości makijażu
Jeśli chcecie cieszyć się pięknym makijażem oka przez cały dzień, nałóżcie na całą ruchomą powiekę białą kredkę, a dopiero później ulubione cienie. W taki sposób zastosowana kredka będzie zachowywała się jak baza pod makijaż – genialnie przedłuży jego trwałość.
Rozświetlanie twarzy
Dzięki ogromnej uniwersalności, biała kredka świetnie spisuje się również jako rozświetlacz. Wystarczy nałożyć ją na kości policzkowe, a następnie rozetrzeć pędzlem i gotowe. Skóra zyska blasku i będzie prezentowała się o niebo lepiej.
Uwaga! Kupując białą kredkę, warto przede wszystkim zwrócić uwagę na to, aby była śnieżnobiała i miękka. Jeśli będzie zbyt twarda, utrudni wam aplikację na skórze. A tego chyba byście nie chciały.