Nie zawsze mamy tyle czasu by wykonać pełny makijaż. Warto jednak wiedzieć, że nie potrzebujemy godzin by prezentować się lekko, świeżo i promiennie – czasem wystarczą minuty.
Jeżeli rano mamy do dyspozycji tylko pięć minut, nie mamy zbyt wielkiego pola do manewru. Nie zapominajmy o tym, że pomiędzy nałożeniem kremu na dzień a podkładu powinno upłynąć przynajmniej pięć minut – tylko wtedy krem zdąży się wchłonąć a podkład nie będzie się nieprzyjemnie rolować. Dlatego gdy brakuje czasu sięgnijmy po krem BB lub po prostu zmieszajmy krem na dzień z kroplą ulubionego podkładu. Dzięki temu bez problemu wyrównamy koloryt twarzy i dodamy jej blasku. Starczy nam też czasu na zamaskowanie cieni pod oczami i pociągnięcie ust błyszczykiem lub balsamem.
Dziesięć minut to dostatecznie dużo czasu by nałożyć podkład i korektor w strategicznych miejscach. Bez problemu zdążymy też pomalować rzęsy lub – jeżeli nie sięgamy codziennie po tusz – sięgnąć po zalotkę. Warto też mieć w kosmetyczne kremowy cień do powiek w beżu lub różu, który nie wymaga precyzyjnej aplikacji a rozświetli spojrzenie (dobrym rozwiązaniem jest też matowa baza do cieni). Mamy też czas na aplikację kolorowego błyszczyku.
Przy piętnastu minutach bez problemu zrobimy niemalże pełny makijaż. Dodatkowe pięć minut wystarczy by zrobić makijaż oczu lub pomalować usta kolorową pomadką.
