Piękna, gładka, elastyczna i promienna skóra to najlepsza wizytówka każdej z nas. Na żadnej skórze makijaż nie prezentuje się tak dobrze, jak na zadbanej. Żadna skóra nie dodaje urody, jak ta pełna blasku. Jedynym słusznym sposobem na idealnie gładką, zdrową i promienną skórę jest peeling. Powinnyśmy go używać systematycznie, ale nie częściej niż 2-3 razy w tygodniu. Peeling pomaga pozbyć się martwego naskórka i tym samym cudownie odświeża skórę. Pomaga także na pozbycie się wszelkich niedoskonałości i przebarwień. Wygładza skórę i sprawia, że ta staje się miękka i przyjemna w dotyku. Odpowiednio dobrany peeling genialnie wyrównuje koloryt skóry, dzięki czemu skóra wygląda młodziej.
Hitem ostatnich czasów jest peeling kawitacyjny. Ten nieinwazyjny zabieg sprawia, że zmęczona i poszarzała skóra znów jest piękna, zdrowa i pełna blasku! Po prostu zaczyna wyglądać ta, jakbyśmy dopiero do wróciły z długich wakacji. Na czym polega peeling kawitacyjny?
Najprościej można powiedzieć, że jest to oczyszczanie skóry przy pomocy ultradźwięków, wzbogacone o mikromasaż, który nie tylko poprawia mikrokrążenie, ale także dotlenienie komórkowe. Zabieg ten, jak mało który pozwala na dokładne usunięcie zanieczyszczeń, substancji toksycznych i nadmiaru sebum z porów. Skutecznie usuwa bakterie, wągry, a nawet i drobne krostki. Działa regenerująco i kojąco na skórę. Można śmiało powiedzieć, że jest tym wszystkim, czego skóra potrzebuje po męczącym sezonie jesienno-zimowym.
Warto w tym miejscu podkreślić, że zabieg jest całkowicie bezbolesny. Jedynym odczuwalnym bodźcem są naturalne, przyjemne wibracje. Co do efektów końcowych zabiegu, to zaskoczyły one niejedną kobietę. Nawet najbardziej wymagające panie przyznają, że po peelingu kawitacyjnym ich skóra jest gładsza, pozbawiona podrażnień, plam i przebarwień, jak również widocznie rozjaśniona, dotleniona, odżywiona i odmłodzona.
