W jednym z ostatnich postów pisałam wam o fenomenie maseczek typu peel off. Są prawdziwą rewolucją w pielęgnacji skóry. W przeciwieństwie do tradycyjnych masek, te typu peel off są o wiele efektywniejsze w działaniu. Genialnie oczyszczają skórę z wszelkich zanieczyszczeń. Do tego skutecznie ją odświeżają i… odmładzają! Wiele różnych maseczek peel off można kupić w drogeriach i sklepach z kosmetykami, ale po co? Maseczkę peel off z powodzeniem możemy przygotować sobie same. W ten sposób będziemy mieć pewność, że w jej składzie znajdą się składniki w pełni bezpieczne dla naszej skóry. Domowa maseczka peel off jest tak samo skuteczna jak ta kupna. Różnica między nią a kupną widoczna jest głównie w cenie. Poza tym, domowy kosmetyk jest bezpieczniejszy dla skóry, bo nie posiada żadnych chemicznych dodatków, które mogłyby uczulić lub wywołać podrażnienie. Jak zrobić domową maskę peel off? Poniżej prezentuję wam jeden z moich ulubionych przepisów 🙂
Składniki:
– 1 surowe białko jajka
– 1 łyżeczka soku z cytryny
– delikatny papierowy ręcznik
Wykonanie:
Białko jajka delikatnie ubijamy, a następnie dodajemy do niego łyżkę soku z cytryny. Całość dokładnie mieszamy. Nakładamy na twarz przy pomocy szerokiego pędzla, omijając okolice oczu i ust. W papierowym ręczniku wycinamy otwory na oczy, usta i okolice dziurek w nosie. Tak przygotowany ręcznik kładziemy na skórę twarzy. Ponownie nakładamy warstwę maseczki, ale tym razem na twarz przykrytą ręcznikiem i pozostawiamy do zaschnięcia ok 15-25 minut. Jeżeli po podanym czasie maseczka jeszcze nie zaschła, możemy pozostawić ją na skórze trochę dłużej. Na sam koniec zdejmujemy papierowy ręcznik w kierunku od dołu ku górze. Twarz przemywamy wodą z dodatkiem niewielkiej ilości mleka. Cały zabieg kończymy nakładając na skórę krem.
