Katar – uciążliwy nieżyt nosa jest udręką wielu z nas. Jak to mówią: „nieleczony trwa tydzień, a leczony 7 dni”. Powiedzenie powiedzeniem… Jedno jest pewne… Trzeba jemu zaradzić i skutecznie wyleczyć. Nieleczony katar może być przyczyną zapalenia zatok i wielu innych infekcji górnych dróg oddechowych. Jeżeli jest wywołany alergenami, to nierzadko staje się przyczyną stanu zapalnego nosa i zatok.

Przyczyny i objawy kataru siennego
Katar szczególnie dotyka alergików uczulonych na pyłki roślinne, pleśnie, roztocza, sierść zwierząt oraz pióra. Przyczyny schorzenia można również szukać w predyspozycjach genetycznych. Jeżeli w rodzinie był ktoś uczulony na pierze, to jest duża szansa, że dziecko również może zachorować na alergię. W okresie wiosenno-letnim alergicy mają katar, doskwiera im łzawienie i stale odczuwają podrażnienie błon śluzowych nosa. Typowym objawem kataru jest wodnista wydzielina, kichanie, świąd, zatkany nosa, zapalenie spojówek i nierzadko światłowstręt. Objawy te pojawią się najczęściej w okresie pylenia oraz podczas kontaktu z alergenem, np. z sierścią psa.
Leczenie kataru alergicznego
Niełatwe jest całkowite wyeliminowanie alergenów ze swojego życia. Aby leczenie było naprawdę skuteczne, konieczne będzie zdefiniowanie wszystkich alergenów, które odpowiadają za wystąpienie kataru. Warto poddać się badaniom alergicznym, dostępnym w szpitalach oraz przychodniach alergologicznych. W leczeniu alergicznego nieżytu nosa ważne jest regularne przyjmowanie leków. Najczęściej lekarze przypisują leki antyhistaminowe, takie jak loratadyna, które podawane są doustnie lub donosowo. Leki na katar alergiczny, takie jak np. Claritine tabletki łagodzą objawy, takie jak świąd, kichanie czy wodnista wydzielina z nosa. Mają za zadanie blokowanie mechanizmów alergii. Są jednym z najskuteczniejszych sposobów leczenia kataru alergicznego.
W leczeniu nieżytu nosa konieczne może okazać się również poddanie się odczulaniu. Polega ono na podawaniu do organizmu coraz to większych dawek alergenów. Przynosi zadowalające efekty po kilkunastu próbach podnoszenia wrażliwości na te substancje.
Cześć, Nazywam się Weronika Buczkowska w 2013 roku skończyłam studia na Uniwersytecie Medycznym w Lublinie, na kierunku Lekarskim.
Interesuje się szeroko rozumianą ochroną zdrowia oraz kosmetologią, dlatego też postanowiłam założyć bloga, aby dzielić się zdobytą wiedzą. Sądzę, że prowadzenie bloga pomoże mi poszerzać swoją wiedzę z ulubionych dziedzin. Zapraszam internautów do przeglądania mojego bloga oraz do komentowania wpisów!